Każda pora roku oznacza pojawienie się nowych trendów w modzie w zakres której wchodzą również fryzury. Zresztą tak naprawdę fryzura nadaje naszemu wyglądowi charakteru, decyduje o stylu. W zasadzie jest na świecie bardzo wielu stylistów, którzy próbują przebić się przez ostrą konkurencję - w stylistyce fryzur fryzjerzy mieszają się różne style i różne sposoby cięcia, bo to akurat to daje zazwyczaj nową wartość.
Jeśli potrzebne byłoby jedno słowo na określenie tego, co jest naprawdę trendy w nadchodzącej jesieni, to pasuje tu tylko jedno słowo - asymetria. Do tego należy dodać bardzo ostre kolory, a same cięcia powinny być też bardzo odważne.
Niemożliwy jest w zasadzie przegląd tego, co proponowane jest przez wszystkich znaczących w świecie stylistów, ale postaramy się omówić to co dominuje i zapewne pojawi się na europejskich i amerykańskich ulicach.
Włochy to kolebka wielu trendów w modzie - firma Kemon, znacząca na rynku mody, proponuje stylistykę nieco ugrzecznią, którą twórcy kierują jednak do kobiet o silnej osobowości - po pierwsze fryzura ma kusić i tu jest propozycja ułożenia długich włosów w niesforne loki o zdecydowanych kolorach miedzi, wyrazistych blondach.
Nowe trendy to stylizacja z dominacją kontrastów - jedna część włosów jest idealnie gładka, a druga upięta do góry ma wyraźny skręt. Włosy występują zazwyczaj w dwóch, a czasami nawet trzech kontrastujących kolorach - brązy, blondy mieszają się ze sobą tworząc ciekawą i odważną całość.
Naprawdę odważne są fryzury nawiązujące do starych tradycji - asymetryczne cięcie, upięte fantazyjnie koki i mieszanka kolorów to główne wyznaczniki tego stylu.
Na pewno na to, co zobaczymy na ulicach wpływ będzie miała kolekcja Tima Hartleya - zresztą widać tego efekty już na polskich ulicach. Główną cechą trendów na jesień 2010 jest geometryczne cięcie włosów, bardzo często łączy się ono z pasmami, które tworzą nieomal loki - całość wymaga bardzo precyzyjnego cięcia i należy przyznać, że lepiej sprawdzają się te fryzury przy ciemnych włosach.
Znacząca w stylistyce marka „artego" proponuje prawdziwą modę retro, czyli powrót do stylu lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku - to styl między innymi naszej rodaczki Poli Negri. Tamte lata cechowała moda na zmysłową, delikatną kobiecość - loczki okalające twarz były czymś nowym, bo nowością były też krótkie włosy, bowiem w latach dwudziestych po raz pierwszy kobiety odważyły się na krótkie cięcie włosów. Fryzury z tamtych lat tworzyły miękką linię, włosy sprawiać musiały wrażenie jedwabistych i delikatnych. Takie fryzury pasują przede wszystkim paniom o bardzo regularnych i dziewczęcych rysach.
Jednak, jak to pokazały targi Made Expo w Mediolanie, w jesiennej modzie we włosach pojawi się znowu bardzo zdecydowany kolor - wszelkiego rodzaju blondy łamane wręcz pasmami o żółtych, nasyconych odcieniach lub czarne z domieszką fioletu, burgunda lub niebieskiego. Kolor połączony z z prostym, geometrycznym cięciem daje niesamowity efekt chłodnej elegancji.
Francuski stylista JeanLuc Paris prezentując kolekcję GREAT FREEDOM, której założeniem jest dopasowanie fryzury do konkretnej osoby. Jego stylizacja nawiązuje do lat osiemdziesiątych dwudziestego jest celowa - chce odejść od tego, co zdominowało w ostatnich latach damskie głowy, czyli sławnego boba. JeanLuc Paris proponuje również pasemka w nowej odsłonie - pasemka należy robić od spodu w taki „przesunięty" sposób, który sprawia, że przy każdym ruchu włosy zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Wiele ciekawych propozycji stylizacji włosów znajdziemy u potentatów fryzjerskich takich jak L'Oreal czy Schwarzkopf. Pierwsza z firm proponuje powrót do fryzur związanych z szalonymi latami siedemdziesiątymi i osiemdziesiątymi XX wieku, gdzie niepodzielnie styl nadawali hippisi. Styl ten to wielka rozmaitość, wielość stylów, które wówczas tworzyły pewną jedność, wyróżniająca wyznawców tego ruchu od reszty świata. Styl hippie to zarówno afro, jak i zupełnie gładkie długie włosy i to zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Firma Schwarzkopf zaprezentowała „The Modern Times Collection", która mieści w sobie w zasadzie wszystko, co jest modne w tym sezonie i co zaproponowali wielcy kreatorzy na świecie - cztery główne nurty otrzymały wielce mówiące nazwy:„Elegant Simplicity", „Minimal Modernist", „Road Worriors" i „Love Story"
Pojawia się coraz więcej krótkich i bardzo krótkich fryzur u kobiet, a nawet bardzo odważne panie golą swoje głowy na łyso - na pewno te młode, odważne kobiety mają poczucie tworzenia nowego stylu, ale z całą pewnością można stwierdzić, że to też już było w latach osiemdziesiątych, gdzie wiele znanych pań, a także tych anonimowych goliło głowy. Obecnie wiele młodych dziewczyn częściowo goli głowę, tworzyć asymetryczne fryzury - część głowy jest łysa, zaś część to proste lub mocno skręcone długie lub półdługie włosy. To co widzimy na ulicach jest wypadkową tego co pokazywane jest na wybiegach i tego, co proponują, a właściwie pokazują popularne media.